Markiz Havingham odwiedza matkę w Harrogate, aby powiedzieć jej, że zamierza poślubić lady Beryl. To powinien być najszczęśliwszy dzień w jego życiu - jest przystojny, bajecznie bogaty. Jest jednak tylko jedna chmura nad nim. To małżenstwo nie jest z miłości. Jest przekonany, że prawdziwa miłość nie jest warta bólu serca, a małżeństwo z Lady Beryl, będzie funkcjonowało z powodu ich wspólnych interesów i pozycji. Jednak jego matka obawia się, że to małżenstwo może być strasznym błędem. Dla Torilli, córki duchownego ze wsi górniczej Barrowfield, wiadomość o ślubie oznacza podróż na południe, aby być druhną dla jej kuzynki Lady Beryl.
Torilla jest podekscytowana, nie tylko wiadomością o ślubie, ale także możliwość powrotu do miejscowości którą ona i jej ojciec opuścili po tragicznej śmierci matki. Dla młodej kobiety, która spędziła czas wśród brudu i nędzy kopalni, hojność kuzynki wydaje się niekiedy wręcz przytłaczająca. Torilla zastanawia się często jak poślubiona para naprawdę ma się do siebie. Ich związek nie jest z pewnością związkiem doskonałych bratnich dusz, o którym można marzyć. Torilla nieświadomie dzieli te same obawy co matka markiza. Czy małżeństwo naprawdę funkcjonuje, kiedy jest oparte tylko na wygodzie?