Kryminał i Sensacja
 
Obyczajowe
 
Fantastyka
 
Dziecięce
 
Publicystyka i Biografie
 
Rozwój osobisty i wiedza
 
Thriller
 
Powieść Historyczna
 
AlfabetycznieWięcej kategorii
70 lat mojego dzieciństwa, czyli niech pan powie coś wesołego

70 lat mojego dzieciństwa, czyli niech pan powie coś wesołego

Czyta: Stefan Friedmann
Czas trwania: 10H 10MIN
122 rozdziałów
Wydawca: Prószyński Media
Rozdziały:
1. Rozdział 1
10:08
2. Rozdział 2
1:57
3. Rozdział 3
4:14
4. Rozdział 4
2:23
5. Rozdział 5
2:13
▼ Pokaż wszystkie rozdziały ▼


Inne z kategorii - Publicystyka i Biografie

Ta opowieść to mówiona niebiografia Stefana Friedmanna, chodzącej, a raczej biegającej historii polskiego teatru, filmu, radia i estrady. Jest jak jej bohater – barwna, szybka, pełna anegdot i nie po kolei. Dowcip z dużą dawką inteligencji, doprawiony niebagatelną wyobraźnią i nutą absurdu to receptura tej lektury. Fabularny rollercoaster opowiedziany kolorowym słowem i okraszony licznymi żartami. Brawurowa podróż od krakowsko-warszawskiego dzieciństwa do młodzieńczej dojrzałości na scenach wielu teatrów, w filmach i programach telewizyjnych. Od radiowej rodziny Matysiaków do reżyserowania komedii. A po drodze „Czterdziestolatek”, „Zmiennicy”, „Lalka”, pamiętne sceny w „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”, „Na kłopoty… Bednarski”, reżyser kina akcji z „Poranka kojota” czy Młody Wilk z „Kiler-ów 2-óch”, Cienki Bolek, aż po tak lubianego przez widzów Modrego w „M jak miłość”.


Friedmann to współtwórca kultowych kreacji w dawnej radiowej Trójce m.in. Majstra w „Fachowcach”, Globtrotuara w „Ahoj, przygodo!” czy jednego z dwóch rozmówców w „Dialogach na cztery nogi”. Życiową podróż odbywał w znakomitym towarzystwie sławnych twórców: Jonasza Kofty, Wojciecha Młynarskiego, Erwina Axera, Andrzeja Wajdy, Jerzego Gruzy, Tadeusza Różewicza, a nawet Wisławy Szymborskiej.


A co lubi najbardziej? Przełamywać powagę!


Wspomnienia pisałem na gorąco. Przez to są świeże i aktualne. Pomogła mi w tym pamięć i nabyta wyobraźnia. Pamięć, żeby odtworzyć wydarzenia, w których brałem udział, a wyobraźnia – gdybym o czymś zapomniał. Lata pędzą, czas się zmienia, trudno pisze się wspomnienia. Codziennie budzisz się, jak nowonarodzony, w nowej rzeczywistości. Zanim dorośniesz już wita cię kolejny dzień. Jak mawiał Winston Churchill, pamiętniki i wspomnienia to najlepiej pisać po śmierci. I miał rację! Zgoda. Jak mnie już nie będzie, to nie napiszę ani słowa. Daję słowo!



Audiobooki Kategorie Twoje konto Znajdziesz nas na
Pomoc
O nas
Regulamin
Kontakt
Aplikacja
Wersja mobilna
Audiobooki.com jest teraz częścią audiobook.pl
Dla dzieci
Fantastyka
Kryminał
Dla młodzieży
Darmowe
Rozwój osobisty
Lektury
Alfabetycznie
Więcej kategorii
Logowanie
Rejestracja
Pobierz aplikację dla Iphone Szukaj nas na Facebooku
Płatności zapewnia
Payu płatności Master Card Visa
Wykorzystujemy technologię cookies do celów statystycznych. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookies.